DOTARLAM
Jestem w Hiszpanii, cala i zdrowa... Zmeczona nieco i zrozpaczona troszke tez, bo jednak zdazylam juz przywyknac do polskiej rzeczywistosci... Ale, dajmy czasowi szanse ;)
Odezwe sie wkrotce z jakims madrzejszym postem.
Caluje!
M.
Blog ten powstał z myślą o ludziach mi bliskich, których interesować będą moje losy na obczyznie :) Już za Wami wszystkimi tęsknię! Bądźcie ze mną chociaż myślami :)
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home